Rozdział
3
Wokół
panował chaos. Zewsząd dochodziły krzyki, płacz i jęki bólu. Wioska Liścia była
niemal doszczętnie zniszczona.
Nie
wiadomo skąd pojawił się pewien mężczyzna, który przedstawił się jako Madara
Uchiha i zażądał zadośćuczynienia za szkody, jakie poniósł jego klan za sprawą
trzeciego Hokage. Po zobaczeniu Sasuke, zażyczył sobie również wydania mu ostatniego
dziedzica sharingana. A usłyszawszy od Tsunade negatywną odpowiedz, starał się
przekabacić Sasuke na swoją stronę. Opowiedział mu, jak to Itachi został przez
przywódcę wioski zmuszony do wymordowania swojej rodziny, oszczędzając jedynie
swojego małego braciszka, przez co został ukarany za niesubordynację i wygnany.
Młody Uchiha nie wierzył jednak jego słowom. Wiedział, jak historia naprawdę
się przedstawiała, brat wyjawił mu wszystko na łożu śmierci, a po powrocie
potwierdziła również piąta Hokage. To prawda, że Itachi wymordował cały klan na
zlecenie przełożonego. Zrobił to jednak dlatego, bo ich rodzina planowała
powstanie przeciwko Wiosce Liścia, a on zbyt mocno ją kochał by im na to
pozwolić. Po wszystkim odszedł. Nie chciał by wieść o zdradzie rodziny Uchiha
dotarła do uszu mieszkańców. Nie pragnął splamienia honoru ich klanu, co
odbiłoby się na jego małym braciszku, którego kochał ponad wszystko.
Całość ->
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz