Tekst betowała strzalka14, za co ogromnie jej dziękuję :*
Alfa nabrał głębiej powietrza, wdychając znajomą woń ziemi i wilgoci, zmieszany zmieszaną z cudownym zapachem sfory. Odetchnął, wywieszając język, nie mogąc się pohamować przed szerokim, wilczym uśmiechem, który wykwitł na jego pysku, gdy spojrzał na swoją watahę.
Całość ->
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz