Siedmioletni Sam wychylił się zza oparcia kanapy, by przyjrzeć się swojemu "szwagrowi" - trudne słowo, którego nauczył go Dean, tłumacząc mu, że to określenie na męża rodzeństwa. A Cas od ponad roku był mężem jego brata.
Obaj mieszkali w mieście, którego nazwy Sam nie potrafił wymówić, ale wiedział, że jest bardzo daleko, przez co Dean i Castiel tak rzadko przyjeżdżali ich odwiedzać.
Całość ->
Cudne:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń