Pozdrawiam i życzę miłego dnia :*
U-water.
Nie betowano.
Szczupła, kobieca dłoń o wypielęgnowanych, błyszczących różem paznokciach, sięgnęła po dzwoniący telefon. Pełne usta, pociągnięte owocowym błyszczykiem, rozciągnęły się w łagodnym, ciepłym uśmiechu na widok numeru wyświetlonego na ekranie komórki.
- Tak? – spytała.
- Pułapka zastawiona. Płomień zostanie ujarzmiony – słyszy szept po drugiej stronie, na co przewraca oczami, nie kryjąc rozbawienie.
- Kochanie, zdaje mi się, że minęłaś się z powołaniem. Poza tym ten szyfr jest całkowicie do bani.
- Skąd wiesz? Może jestem tajną agentką pracującą pod przykrywką? Może tylko udaję fryzjerkę, bo tak jest lepiej, łatwiej wypełnić powierzone mi zadanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz