- Tak, tak, pamiętamy. - Stiles przerwał Allison wpół zdania. - Mówiłaś nam to już dwa razy, a nawet szczegółowo rozpisałaś na kartce. Z pewnością sobie poradzimy. - poprawił sobie na rękach sześciomiesięcznego chrześniaka.
- Dzięki stary, że zgodziłeś się zaopiekować Isaaciem.
Całość ->
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz