piątek, 6 maja 2016

Lisek - Rozdział 9


Rozdział 9
 

 Specjalnie dla Dorcik:*
Miłego weekendu.
 

- Naruto, zatrzymaj się. – Sasuke biegł za liskiem, przeskakując z dachu jednego budynku na drugi. Gonił nastolatka od dobrych kilku minut i nadal nie mógł go schwytać. I gdyby ta cała sytuacja nie była tak absurdalna, z pewnością pochwaliłby liska za jego umiejętność zacierania za sobą śladów. Naruto byłby naprawdę dobrym shinobi. Misję szpiegowskie byłby dla niego pestką.

Na ziemi, za rogiem jednego budynku mignął mu koniuszek rudawego ogona.

Zmarszczył brwi, zastanawiając się, dokąd nastolatek mógł zmierzać, bo ta cała zabawa w kotka i myszkę zaczynała go już nużyć.

Miał wrażenie, że kręcili się w kółko, zataczając coraz większe kręgi.

Nagle coś przyszło mu do głowy.
Całość ->

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz